PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=780756}

Jack Ryan

7,4 10 852
oceny
7,4 10 1 10852
7,7 3
oceny krytyków
Jack Ryan
powrót do forum serialu Jack Ryan

dobry ale...

ocenił(a) serial na 7

Obejrzałem cały sezon jednego dnia. Z odcinka na odcinek było to coraz mniej prawdopodobne, Te zbiegi okoliczności są z czasem coraz bardziej absurdalne. Dodatkowo dylematy bodaterów trącą naiwnością i z odcinka na odcinek podawane są coraz bardziej łopatologiczne.Wątek operatora drona niepotrzebny. No ale jak się wyłączy myślenie i przestanie rokminiać każdą scenę to ogląda się to wspaniale . Akcja toczy się wartko. Widać rozmach inscenizacyjny (M. Bay jako producent). Aktorsko jest nieżle. Krasiński jako harcerzyk z naiwnościią dziecka odkrywa że ludzie potrafią być niemili dla siebie a jak ktoś umiera to naprawdę nie żyje - i jakoś to kurde nie razi w jego wykonaniu. Reszta obsady też daje radę. Niedoszły ,,pułkownik Kurtz" wypada najepiej.Generalizując, w swojej kategorii, na pewno jeden z lepszych seriali ostatnich lat. Klimatem trochę za bardzo przypomina mi Kontra: Strike Back. Mam nadzieję że w przeciwieństwie do tego serialu nie zacznie przypominać z czasem gry komputerowej, w kolejnych sezonach.

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Też oglądam i mam podobne uczucia, ale jezeli jeden z lepszych seriali ostatnich lat dostaje u Ciebie 7/10 to chyba cos jest nie tak :)

lornemalwo

może dlatego że Jack to tu Mary Sue, a przykładów jest tu tyle w każdym odcinku, że w pewnym momencie rzeczywiście męczy po prostu. Fajnie zrealizowany i w sumie to jego postać jest wg mnie najsłabszym ogniwem w historii.

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Mam całkiem podobne odczucia. Uważam, że to bardzo ciekawy serial - bo wciąga momentalnie i po chwili kibicuje się Jackowi z całych sił:) (Ja obejrzałam 8 odcinków w weekend:)

Uważam, że odc. 1 to niemal arcydzieło! - a atak na bazę był wielki.
Później tempo trochę siada, pojawiają się irytujące wątki, np. ten facet za dronem - to było dość głupie - i nadal nie rozumiem po co.
Ale cały wątek terrorystyczny z Sulleimanem i jego rodziną (może z wyjątkiem przestoju we Francji) - był bardzo ciekawy - zwłaszcza, gdy akcja wróciła do USA.

A Jack utrzymał formę i zabjaką był czarującym! Fajnie pokazali, że nie bał się wyrażać swojego zdania, a w chwilach zagrożenia - naprawdę wychodził z nigo badass:). Z tym, że czasami - jakby za bardzo to podkreślali, że Jack skrywa serce wojownika:) np. gdy ta francuzka kilka razy podkreśliła, że jest wilkiem w owczej skórze.:). Tj. jasne, że to prawda - ale trochę to za łapatologiczne:). Śmiałam się z takich uproszczeń:).

Lubiłam ukazanie przyjaźni Ryana z Greerem:). Trochę szorstko na początku - ale wiadomo, że się polubili i ten bilet do Rosji - też super:). Ciekawe co będzie w drugim sezonie???:)

Gorzej wyszedł wątek romantyczny. Aktorka trochę za sztywna! zwłaszcza sceny rozmów - takie jakieś były nienaturalne. np. w odcinku 8 gdy Jack opowiada jej w całości o akcji w Aganistanie - przecież to było szokujące, że to dzieciak rozwalił samolot - a baba nic, nawet nie mrugnęła!, nawet nie dotknęła ramienia Jacka - nic, zupełnie jak skała. Gdyby nie wiedza z książek - w życiu bym nie pomyślała, że ton miłość forever:)!!

Spędziłam z tym serialem bardzo mile 8 odcinków i nie nudziłam się ani przez chwilę. Z niecierpliwością czekam na 2 sezon!

ocenił(a) serial na 6
nan_s

Czy Jack z serialu jest podobny charakterem do tego z książki i czy wątek Sulleimana jest inspirowany motywami z książek?

ocenił(a) serial na 7
dezertx

Moja wiedza o Jacku Ryanie jest ograniczona:) bo czytałam tylko "Polowanie na Czerwony Październik":) - w tej książce Jack już ma żonę:) i dwoje dzieci - zatem mam trochę spoilerów.

Wydaje mi się, że w powieści "Kardynał z Kremla" jest jakiś wątek Afganistanu - ale tego nie czytałam. Natomiast serial to jakby prequel losów Jacka - więc tylko luźno (bardziej co do nazwisk) wiąże się z powieściami.

Wydaje mi się natomiast, że charakter Jacka z serialu jest bardzo podobny - przynajmniej do jego charakteru z "Polowania". Na początku wydaje się zwykłym analitykiem - a skończyło się tak, że z bronią przemykał po łodzi podwodnej, uratował życie kapitanowi, i w ogóle poradził sobie w kierowaniu (oczywiście razem z Ramiusem:) całym okrętem podwodnym:). Czyli harcerzyk - ale fajny harcerzyk - bo lubi się go od razu:).

ocenił(a) serial na 6
nan_s

Dzięki.
Ja najbardziej lubiłem Jacka granego przez Harrisona Forda w Czasie Patriotów, który potrafił krzyknąć i uderzyć pięścią w stół, ale John też dobrze wypadł. Włąściwie to on ciągnie cały serial co łatwo można było spieprzyć. Nie jest tanim komiksowym twardzielem.

Co do wątku żony to trochę dziwne były te jej fochy jak się spotkali w CIA, bo wcześniej jak randkowali to odniosłem wrażenie, że ona się domyśla, że on pracuje dla rządu[akcja ze zgarnięciem go do helikoptera], a tu nagle taki bulwers.

Polowania na Czerwony Październik jakoś nigdy nie lubiłem, zawsze wolałem "Karmazynowy Przypływ"

ocenił(a) serial na 8
dezertx

Generalnie jest inspirowany, ale cały sezon to zlepek różnych wątków z kilku książek. Np. bardzo dużo motywów jest z "Suma wszystkich strachów" - tylko tam terroryści użyli broni atomowej, a wirus ebola jest z książki "Dekret" - jeśli dobrze pamiętam ostatniej z cyklu. Seria o Jacku Ryanie dzieje się na przestrzeni kilkunastu-kilkudziesięciu lat, analitykiem Jack jest tylko na początku, pod koniec serii dochodzi do najwyższych stanowisk w państwie. Generalnie nie spodziewałbym się zbyt wielu nawiązań do pierwszych tomów serii, bo akcja dzieje się w realiach zimnej wojny. Widać że twórcy serialu poszli w całkiem innym kierunku. Jeśli chodzi o charakter głównego bohatera to całkiem podobny do pierwowzoru- w książkach też był harcerzykiem i momentami Mary Sue.

ocenił(a) serial na 7
lornemalwo

Seriale i kino nie jest oddaniem życia 1 do 1 - a jakaś formą kompilacji i kondensacji, siłą rzeczy wątki muszą się jakoś zazębiać i całość musi mieć jakąś oś - wątek z operatorem drona mimo wszystko ciekawy, pokazujący dylematy ludzi podczas obecnej wojny z terroryzmem, nowe zjawisko i on coś wnosił do całości. To co mnie trochę zgrzytnęło to historia Jacka z Afganistanu z tym chłopcem, który wysadził granatem helikopter - wydaje mi się, że po takim doświadczeniu bohater byłby mniejszym idealistą.
Ogólnie jednak serial ciekawy, może nie jest to rzecz przełomowa na tle najlepszych dziś seriali typu Fargo, Gra o Tron, pierwszy sezon Detektywa, ale bardzo solidna i mogąca się podobać produkcja środka.

ocenił(a) serial na 5
lornemalwo

Plusy serialu są dwa: dobre zdjęcia, szczególnie bliski wschód, i fajne kobiety. Reszta..? Fabuła totalnie przewidywalna, wątek oklepany, akcja często idzie na skróty, aktorzy cieńcy jak polsilver, jedynie Wendell Pierce gra na poziomie, ale to nie dziwota (Treme, The Wire). Dziwne jest to że zgodził się w tym czymś zagrać. A ja przez jakiś czas myślałem że to Homeland był słaby...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones