Ktoś w ogóle zakumał tytuł, jako analogię - do starego westernu? Przyznaję. Wpadam tu rzadko. Ten serial za to (wszystkie sezony) zdobył mnie prostotą, aktorstwem i bezkompromisowym podejściem. Ciężko znaleźć równie naturalny w odbiorze - miniseries. Powstały, w ostatniej dekadzie, może ze 2, 3: - porównywalne. Mniej...
więcej1 sezon świetny, 2 taki sobie, 3 - w zasadzie polega na tym, że 2 wrogie sobie grupy osób maja za cel. wykończyć swych przeciwników, tzn zabić ich pop prostu. Jestem po 4 odc i tylko to tam się dzieje. Ile można tak strzelać i strzelać. Nuda..
na maksa kiczowaty, tragiczna gra aktorska wszystkich, łącznie z Rothem, irytujący, bez pomysłu, scenki z ich z imprezowaniem - nie do zniesienia, koszmarna aktorsko i scenariuszowo relacja obu głównych aktorek, oprócz tego, że córka pasuje wizualnie do "rodziców" jak pięść do nosa, właściwie to nie da się na nią...