po francusku ("Maria Skłodowska"), rosyjsku ("Tlen"), niemiecku i jidysz ("Szczęście świata"). Podbija mnie jej uśmiech i niesamowity obłok pięknych włosów ("Sfora", "Tlen", "Szczęście świata"). No ba - pięknie mówi po polsku - to nie żart. Wspaniała.