popieram. przed chwilą skończyłam oglądać i przeżyłam mały szok patrząc na ocenę. dość zaniżona według mnie.

Na komedie familijna naprawdę dobry film, ale nie było to przełomowe, odkrywcze dzieło, tylko amerykański niedzielny zapychacz do rosołu :)
Miło się oglądało,ale to wszystko.
Choć szczerze przyznam, że nie raz oglądałem gnioty, które miały lepsza ocenę od tego, więc jak na filmwebową społeczność ocena faktycznie może wydać się trochę niesprawiedliwa.

Tak zgadzam się z tobą, ale to powinno mieć ocenę przynajmniej 7.0 a maksymalnie 7.5 :)