Najśmieszniejsze (moim zdaniem) Były trzy rzeczy : Jak nawalali maskotkę i drugie w czasie porodu i trzecie jak na ślubie delikatnie całuje chłopaka a facet tak pocałował, że szok! Polecam!
Dla mnie najlepsza scena była podczas pierwszej wizyty Rebecci i Samuela u doktora Kosevicha i tekst "wpisałem Panią jako pawiana" w momencie planowania dokładnej daty narodzin dziecka :D