Film zwalił mnie z nóg. Uwielbiam obrazy o tematyce LGBT, a to jeden z najlepszych jakie oglądałam. Uwielbiam aktorów, ich prawdziwość. Na pewno należy on do grona moich ukochanych produkcji. Jeśli ktoś się zastanawia, to polecam całym serduszkiem. :)
A widziałaś "Wyśnione miłości" Dolana? To prawie taki sam film, spodoba Ci się. Jednak Dolan był pierwszy, a Niemiec - z całym szacunkiem - poszedł tylko jego śladem.
Chyba mówimy o zupełnie innym kinie, motyw relacji trójki przyjaciół nie jest tu dominującym wątkiem. Środek jest o wiele ciekawszym filmem bo opowiada dużo większą historię...