Po trylogii "Halloween" i wznowieniu cyklu "Krzyk" (szósta część trafi do kin w marcu) czeka nas powrót do kolejnej horrorowej serii. W przygotowaniu jest bowiem nowy sequel filmu "Koszmar minionego lata".
Jennifer Love Hewitt i Freddie Prinze Jr. czeka nowy koszmar
Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Według portalu Deadline będzie to jednak sequel na wzór ubiegłorocznego slashera "Krzyk". Powrócą więc znane z oryginału postaci, ale zarazem zobaczymy grupę nowych bohaterów, którzy będą mogli powrócić w ewentualnym sequelu.
Oryginał, w którym zagrali też Sarah Michelle Gellar i Ryan Phillippe, opowiadał historię grupy pechowych nastolatków z małego rybackiego miasteczka. Czwórka przyjaciół - Helen, jej chłopak Barry, Julie i Ray wracają samochodem z obchodów święta 4 lipca. W czasie powrotu, na drodze pojawia się postać w pelerynie. Barry, który jest pod wpływem alkoholu, za późno naciska na hamulec. Człowiek w pelerynie wpada pod koła samochodu. Wszyscy postanawiają nie powiadamiać o zdarzeniu policji. Podejmują decyzję, że ciało wrzucą do morza. Nie zraża ich nawet fakt, że mężczyzna jeszcze daje znaki życia. Po powrocie do miasta żaden z uczestników zdarzenia nie może dojść do siebie. Julie wpada w skrajną depresję. Wkrótce dostaje anonim. W jego treści zostało napisane: "Wiem, co zrobiłaś zeszłego lata".
W 2021 roku na platformie Prime Amazonu zadebiutował serialowy reboot. Ten "Koszmar minionego lata" nie zyskał jednak zainteresowania widzów i został skasowany po jednym sezonie.
Zwiastun filmu "Koszmar minionego lata"
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszej ANKIECIE OSCAROWEJ. TUTAJ znajdziecie nominacje we wszystkich kategoriach. Kto Waszym zdaniem powinien zdobyć nagrody Akademii?